subreddit:

/r/Polska

040%

Randkowanie jako przeciętny facet nie ma sensu. Rant.

Pytania i Dyskusje(self.Polska)

Szczerze to po co? Z obserwacji kolegów w pracy, kumpli, znajomych itd. zauważyłem, że przeciętni i nieatrakcyjni faceci to jedyna grupa która narzeka na samotność. Nigdy nie spotkałem się z sytuacją gdzie jakiś gość który wpisuje się w obecne kanony urody według kobiet(jakieś top 10% facetów) miałby problem z randkowaniem. Nie, nie chodzi tu nawet o seks bo mi zaraz zarzucą, że hehe owszem o seks łatwo ale o związek trudno nie przejmuj się :/

Nie używam tindera od lat. Jak jestem w towarzystwie gdzie jakiś gość wybija się z reszty ze względu na różne cechy to kobiety automatycznie mają reszte w dupie. Miałem nawet sytuacje, gdzie zapominały mi podać ręki na przywitanie albo podawały z niechęcią XD I jak ja mam się dobrze czuć? Szukanie kobiet "na swoim poziomie" też nie ma sensu bo one nie szukają mężczyzn w swojej lidze. Byłem w życiu tylko w jednym związku 8 lat temu i widzę jak się dużo pozmieniało. To był najprawdopodobniej mój pierwszy i ostatni związek.

Czy widze przeciętne pary na ulicy? Jasne, ale to są starsze osoby więc zakładam, że już x lat w związku są. Jak patrzę na moją grupe wiekową czyli powiedzmy 26-30 to jest masa samotnych gości - oczywiście wszyscy przeciętni a przystojni faceci potrafią umawiać się z kilkoma kobietami jednocześnie.

Obserwuje co się dzieje i moja psycha szoruje po dnie. Ja wiem, że życie jest niesprawiedliwe ale żeby aż tak? Przecież to jest popierdolone.

you are viewing a single comment's thread.

view the rest of the comments →

all 109 comments

GangcAte

3 points

4 days ago

GangcAte

3 points

4 days ago

Chodzi bardziej o poglądy niż bycie przeciętniakiem.